Przed nami dość specyficzny tydzień. Głównie ze względu na fakt, że w samym jego środku, przypada dzień wolny od handlu. Z tego też powodu, pytaniem otwartym pozostaje to, dotyczące zaangażowania inwestorów w handel na przestrzeni całego tygodnia. Istnieje bowiem spore ryzyko, że już dzisiaj zauważyć będzie można znaczący spadek na płaszczyźnie obrotów, co bez wątpienia będzie miało swoje przełożenia na wydarzenia rynkowe. Jak w takiej sytuacji powinno wyglądać odpowiednie przygotowanie do sesji?
Analiza techniczna
Zanim jednak przejdę do potencjalnego wpływu na handel, jaki będzie miał środowy Dzień Niepodległości, warto jest przyjrzeć się ogólnej sytuacji jaka panuje obecnie na wykresie. Jak bowiem widzimy, od kilku już sesji cena utkwiła w dość wąskim przedziale konsolidacyjnym, którego ograniczenia możemy wyznaczyć na bazie trendu bocznego, z którym zmagaliśmy się w maju. Jak już niejednokrotnie wspominałem, głównymi poziomami powinny być tutaj 2698,00 (wsparcie) oraz 2745,00 (opór). Pomimo dość sporej zmienności z jaką mieliśmy do czynienia na przestrzeni ostatnich dni, rynek zaskakująco precyzyjnie respektuje wymienione wyżej poziomy. Oczywiście, nie oznacza to, że możemy wchodzić w tutaj w pozycje zapominając całkowicie o odpowiedniej kontroli ryzyka, o czym pisałem już w czwartkowym przygotowaniu. W każdym razie, w dalszym ciągu przyglądał się będę reakcji ceny w okolicach wspominanych poziomów.
Warto jest również zatrzymać się na chwilę i zastanowić nad tym, jaki wpływ na przebieg sesji będzie miał środowy dzień wolny. Według mnie istnieją dwa możliwe scenariusze. Obydwa zakładają oczywiście tydzień na zwolnionych obrotach. Czym zatem będą się od siebie różnić? W pierwszym niskie obroty pociągną za sobą zdecydowanie niższą zmienność, która wniesie tym samym odrobinę spokoju po dość burzliwym ubiegłym tygodniu. Z reguły postawiłbym na taki właśnie scenariusz, jednak w obecnej sytuacji skłaniałbym się w kierunku zgoła innego rozwiązania. Mianowicie, scenariusz dużej zmienności, której fundamentami będzie niska płynność na poszczególnych stopniach rynkowej drabinki. Dlaczego właśnie tak?
Głównie ze względu na wspomniane już wcześniej wydarzenia z zeszłego tygodnia. Kluczem jest tutaj obserwacja reakcji na dynamiczne impulsy (zarówno wzrostowe jak i spadkowe) na popularnym indeksie strachu, jakim jest VIX. Dotychczasowy przebieg sesji nocnej zdaje się potwierdzać słuszność takiego założenia, jednak w celu uzyskania większej pewności, warto będzie poczekać na otwarcie sesji za oceanem.
Analiza market profile
Jak już wspomniałem w poprzednim przygotowaniu, market profile w warunkach podwyższonej zmienności, nie dostarcza nam zbyt dużej ilości przydatnych informacji. Oczywiście, możemy tutaj bazować na takich obszarach jak wykorzystywane przeze mnie dość często single printy. Jednak niezwykle ciężko jest w oparciu o kształt profili dla poszczególnych sesji wyznaczać potencjalne obszary równowagi, czy też przewidywać kierunek w jakim podążać może cena w trakcie najbliższych dni. Proces aukcyjny w takim wypadku w dość szybkim tempie, co dodatkowo utrudnia nam naszą analizę.
Z tego też powodu, najbliższe sesje w dalszym ciągu rozgrywał będę głównie w oparciu o kluczowe poziomy intraday. Oczywiście, nie możemy tutaj zapominać o wyznaczanych w oparciu o analizę techniczną poziomach. Znajdują one bowiem potwierdzenie w sytuacji, która możemy obserwować na powyższym wykresie (jak chociażby okolice 2745). Pamiętajmy jednak, że jest to jedynie pewnego rodzaju wskazówka i dużo ważniejsze jest ostatecznie to, jaki przebieg będzie miała dana sesja. Mam tutaj oczywiście na myśli informacje, jakie napływać do nas będą z arkusz oraz taśmy. To tutaj pojawią się pierwsze oznaki wskazujące na wyłamanie z objęć majowej konsolidacji. Dodatkowo można również zwrócić uwagę na ograniczenia obszaru dystrybucji dla zeszłego tygodnia, które wyznaczyć można w okolicach poziomów: 2705 oraz 2732.
Plan na dziś
- dziś w dalszym ciągu rozgrywał będę sesję w oparciu o poziomy kreowane intraday;
- podobnie jak miało to miejsce wczoraj, w przypadku wystąpienia kolejnych dynamicznych impulsów, starał się będę jak najlepiej kontrolować ryzyko każdej pozycji;
- pamiętajmy aby podejmować decyzje w oparciu o obiektywne obserwacje!
Kilka poziomów, na które warto zwrócić uwagę:
YL/YH – 2716,75/2745,50
Close – 2721,50
Istotne poziomy: 2698,00; 2705,00; 2732,00; 2745,25;
S1 (wsparcie): –
R1 (opór): –
Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją.
1 komentarz
Komentarze są wyłączone.