Czwartek był dniem, który przyniósł nam lekki powiew rynkowej świeżości. Duża zmienność, wysokie obroty (przekroczyliśmy barierę dwóch milionów kontraktów) oraz liczne okazje do zajęcia zyskownych pozycji. Piątek, z uwagi na święto w Stanach, oczywiście nie mógł wpisać się w scenariusz nakreślony dnia poprzedniego, dlatego nie można wyciągać z tej sesji daleko idących wniosków. Jak w takim wypadku powinno wyglądać odpowiednie przygotowanie do sesji?
Analiza techniczna
Patrząc na powyższy wykres, możemy zaobserwować kolejne oznaki wyczerpywania się trendu wzrostowego. Analizując aktualną sytuację warto jest zadać sobie pytanie, kiedy ostatnio mieliśmy do czynienia z dwiema spadkowymi sesjami z rzędu? Aby uzyskać odpowiedź na to pytanie musimy cofnąć się do ostatnich dni września, czyli okresu bezpośrednio poprzedzającego silny impuls wzrostowy, który wywindował cenę do obecnych poziomów. Pamiętać należy jednak, że sesja piątkowa odbywała się bez większego zaangażowania inwestorów zza wielkiej wody. To na co warto jest jednak zwrócić uwagę to sposób w jaki kreowane są impulsy spadkowe. Za każdym razem spotykają się one ze sporym zaangażowaniem inwestorów, co od razu znajduje swoje odzwierciedlenie w poziomie zmienności jaki możemy wówczas zaobserwować. Z drugiej jednak strony, rynkowe byki bardzo szybko przejmują inicjatywę na rynku, wykorzystując ruchy korekcyjne do zakupów po promocyjnych cenach.
Mając na uwadze powyższe, ciężko jest pokusić się o jednoznaczny scenariusz na najbliższe dni. Z tego też powodu, w dalszym ciągu musimy uważnie obserwować rynkowe wydarzenie w poszukiwaniu klarownych wskazówek.
Analiza market profile
Patrząc na aktualną sytuację z perspektywy market profile, możemy zauważyć, że prawdopodobnie udało nam się znaleźć aktualny obszar równowagi rynkowej. Wskazuje na to chociażby kształt zeszłotygodniowego profilu, który to przybrał klasyczną formę litery D. Z jednej strony jest to pozytywna wiadomość, ponieważ łatwo jest w jej oparciu wyznaczyć kluczowe poziomy. Z drugiej jednak strony, handel w takich warunkach jest niezwykle trudny i monotonny. Poziomy, na które warto będzie zwrócić uwagę to: 2582,00 (okolice VAL dla zeszłego tygodnia) oraz 2592,00 (okolice VAH).
Tutaj zwróciłbym szczególną uwagę na pierwszy z przytoczonych poziomów. Mogliśmy bowiem zaobserwować w tym rejonie wzmożoną reakcję krótkiej strony rynku przy każdej próbie wybicia się ponad ten opór. Jeżeli najbliższe dni nie przyniosą nam zmian na tej płaszczyźnie, będziemy mogli się spodziewać kontynuacji zapoczątkowanego w czwartek ruchu korekcyjnego. Jak już wcześniej wspominałem, potencjał takiego impulsu możemy wyznaczyć w okolicach 2541,00, z krótkimi przerwami na stacjach 2562,25 oraz 2555,00. Dodatkowo możemy spodziewać się prób naprawy piątkowego LOD, który zbudowany jest w oparciu o dwa TPO.
Jeżeli natomiast kupującym uda się przełamać stawiany im opór, wówczas droga do nowych szczytów ponownie stanie przed nimi otworem. Pamiętajmy, że obecny poziom ATH ustanowiony został w trackie sesji nocnej i dodatkowo zbudowany jest w oparciu o dwa TPO. Zanim jednak uda nam się dotrzeć w te rejony, przyjdzie nam się zmierzyć z nietestowanym poziomem VPOC sesji środowej (2590,25).
Ogólny obraz rynku z perspektywy market profile nie odbiega znacząco od wniosków zbudowanych na bazie analizy technicznej. Dlatego też, tak istotna jest uważna obserwacja rynkowych wydarzeń.
Plan na dziś
- do dzisiejszej sesji podchodzę bez określonego nastawienia;
- obserwacja reakcji ceny w okolicach 2582,00/2583,00 – możemy mieć tutaj do czynienia zarówno z wybiciem i kontynuacją w kierunku 2590,25 (przy niskich obrotach i zmienności), jak również z odbiciem skutkującym kolejnymi próbami sprowadzenia ceny w zdecydowanie niższe rejony;
- standardowo już: w przypadku niskich obrotów i zmienności rozgrywanie kluczowych poziomów intraday;
- wygląda na to, że ruchy spadkowe generują większe zainteresowanie ze strony krótkoterminowych spekulantów, co znajduje swoje odzwierciedlenie w zwiększonych obrotach i podwyższonej zmienności. Warto jest zatem obserwować te dwa czynniki i próbować podpinać się pod ruchy spadkowe kreowane w ich oparciu.
Kilka poziomów, na które warto zwrócić uwagę:
YL/YH – 2571,50/ 2585,75
Close – 2579,00
Istotne poziomy: 2571,50; 2582,00/2583,00; 2590,25;
S1 (wsparcie) – 2541,50
R1 (opór) – 2595,50
Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją.
1 komentarz
Komentarze są wyłączone.