Wygląda na to, że rynek w końcu przypomniał sobie o fakcie, iż okres wakacyjny skończył się we wrześniu. Ostatnie dwie sesje przyniosły nam długo wyczekiwaną zmienność, której towarzyszyły również odpowiednie obroty. Udało nam się również złapać oddech po maratonie wzrostowym z jakim mieliśmy do czynienia od początku października. Jak w takim wypadku powinno wyglądać odpowiednie przygotowanie do sesji?
Analiza techniczna
Za nami kilka spadkowych sesji z rzędu, które powinny wnieść odrobinę świeżości w rynkowe wydarzenia. Jak już niejednokrotnie wspominałem, korekty są naturalnym elementem każdego impulsu. Co więcej, to właśnie ruchy korekcyjne dostarczają nam z reguły największą ilość przydatnych wskazówek co do kierunku, w jakim zmierzał będzie rynek. Jakie więc wnioski możemy wyciągnąć na bazie ostatnich wydarzeń? W dalszym ciągu widać zdecydowanie większe zaangażowanie krótkoterminowych spekulantów podczas kreowania ruchów spadkowych. Dużo trudniej jest obecnie zachęcić uczestników rynku do wzmożonych zakupów. Co więcej, reakcja ze strony podaży na impulsy wzrostowe kreowane intraday, pojawia się na coraz niższych poziomach. Wczoraj takim poziomem był 2570,00, który przez cały dzień pełnił rolę bardzo silnego oporu.
Jak więc widzimy, cena systematycznie spychana jest w coraz niższe rejony. Co prawda impulsy spadkowe spotykają się dość szybko z reakcją długiej strony rynku, jednakże z każdym dniem paliwa starcza na płytsze odbicia od minimów. Widzimy również, że przełamana została linia trendu wzrostowego, którą narysować możemy w oparciu o minima z 29 sierpnia oraz 9 listopada. Najbliższe dni powinny przynieść nam odpowiedź na pytanie, czy jest to jedynie próba wyrzucenia z rynku słabych rąk, czy może powinniśmy zapiąć pasy i przygotować się na głębszą korektę. Kluczowym wsparciem na najbliższe dni wydaje się być obszar pomiędzy 2555,00, a 2552,00. To tutaj powinny rozegrać się dalsze losy trwającej obecnie korekty. Odbicie w tych rejonach będzie jasnym sygnałem do powrotu do trendu wzrostowego i kolejnych prób ustanowienia nowego szczytu hossy.
Analiza market profile
Analizując aktualną sytuację z perspektywy market profile widzimy kilka ciekawych obszarów, na które warto jest zwrócić uwagę. Wczorajsza sesja przyniosła nam przełamanie wsparcia zlokalizowanego w okolicach 2563,00. Jak mogliśmy to również zauważyć na wykresie świecowym, cena kilkukrotnie odbijała się już od tego właśnie poziomu, za każdym razem angażując w odbicie liczną grupę rynkowych byków (świadczyć może o tym fakt, że były to dość dynamiczne odbicia). Przełamanie takiego wsparcia powinno być odbierane jako sygnał do kontynuacji spadków, jednak ja zwróciłbym uwagę kilka dodatkowych czynników. Po pierwsze, spadki wyhamowały na poziomie, który może nie był aż tak istotny z perspektywy klasycznych poziomów wsparcia i opory, jednak nie tak dawano dochodziło w tym obszarze do wzmożonej akumulacji długich pozycji. Wczorajsza sesja pokazała, że osoby odpowiedzialne za tę akumulację, w dalszym ciągu znajdują się na rynku i gotowe są bronić tego właśnie obszaru.
Po drugie, VPOC wczorajszej sesji znajduje się na poziomie 2563,75, co obrazuje nam batalię, jaka została rozegrana w celu utrzymania ceny powyżej tego wsparcia.. Po trzecie, LOD dzisiejszej sesji zbudowany jest w oparciu o IB, który dodatkowo był bazą pod silny impuls wzrostowy. Co więcej, impuls ten zapoczątkowany był niemalże w punkt na wczorajszym VPOCu. Jak więc widzimy, mamy tutaj do czynienia z silną strefą popytową, która w dalszym ciągu wywiązuje się ze swoje roli silnego wsparcia. Dodatkowo, impuls zapoczątkowany w trakcie trwania sesji nocnej przyniósł nam zanegowanie obszaru wczorajszych single printów, co również może być odbierane jako sygnał zapowiadający kontynuację wzrostów.
Potencjalnych poziomów mamy kilka, jak chociażby wczorajszy HOD w oparciu o IB, pokrywający się z wtorkowym poziomem VPOC. Wtorkowy HOD zbudowany na bazie trzech TPO, który to z kolei pokrywa się z VPOKiem poniedziałkowym. Mamy zatem kilka ciekawych poziomów, na które powinniśmy zwrócić uwagę w trakcie trwanie dzisiejszej sesji.
Plan na dziś
- do dzisiejszej sesji podchodzę z lekko wzrostowym nastawieniem;
- obserwacja reakcji ceny na wspomnianych wcześniej poziomach HOD minionych sesji (2577,00 oraz 2582,25);
- w dalszym ciągu to ruchy spadkowe generują większe zainteresowanie ze strony krótkoterminowych spekulantów, co znajduje swoje odzwierciedlenie w zwiększonych obrotach i podwyższonej zmienności. Warto jest o tym pamiętać i nie szukać na siłę okazji do zajęcia długiej pozycji;
- obserwacja reakcji ceny w przypadku ewentualnego zejścia w okolice 2563,00. Ponowne przełamanie tego wsparcia powinno otworzyć nam droge do kontynuacji spadków. Pamiętajmy jednak aby wystrzegać się fałszywych wybić. Każda oznaka akumulacji poniżej tego poziomu, powinna zapalić nam lampkę ostrzegawczą;
- ostatnią rzecz na jaką chciałbym zwrócić uwagę, i którą przytaczał będę w trakcie każdego przygotowania, dotyczy tego, abyśmy zawsze podejmowali decyzje w oparciu o obiektywne obserwacje!
Kilka poziomów, na które warto zwrócić uwagę:
YL/YH – 2555,50/ 2577,00
Close – 2564,25
Istotne poziomy: 2563,00; 2577,00; 2582,25
S1 (wsparcie) – 2541,50
R1 (opór) – 2595,50
Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją.