24 stycznia

Wygląda na to, że powoli zaczyna nam się klarować nowy schemat. Kontynuacja spadków na ropie, połączona z nieudanymi próbami korekty na indeksach akcyjnych. Wczoraj po raz kolejny obserwowaliśmy siłę rynkowych byków, czego efektem było zakończenie sesji na poziomie +19k kontraktów skumulowanej delty. Jak zatem widać, pewne symptomy osłabienia wzrostów, o których pisałem wczoraj, okazały się być jedynie chwilowe. Wszystko wskazuje na to, że dziś po raz kolejny będziemy mieli do czynienia z atakiem na ATH. Jak w tym wszystkim odnajduje się ropa? Spokojnie kontynuuje swój marsz w kierunku 54 dolarów za baryłkę.

CLH20

CLH20

Jeżeli chodzi o kluczowe strefy na dzisiejszą sesję, to zaszły na powyższym wykresie lekkie zmiany. Dziś przede wszystkim zwróciłbym uwagę na strefę zlokalizowaną w okolicy 55,53. Jest to aktualnie dolne ograniczenie tygodniowej strefy równowagi. Biorąc pod uwagę fakt, że mamy już piątek – jest to poziom, który z pewnością warto jest obserwować. Utrzymywanie się ceny poniżej widocznej na wykresie strefy popytowej, wspierało będzie dalsze spadki. Celem, niezmiennie pozostaje strefa między 53,50 i 54,00. Jak już niejednokrotnie wspominałem, reakcja ceny w tych rejonach będzie absolutnie kluczowa. Utrzymanie ceny powyżej 55,53/55,62 nie powinno jednak wlać zbyt wiele optymizmu w serca rynkowych byków. Zanim będzie można mówić o jakiejkolwiek zmianie aktualnej sytuacji, musielibyśmy zobaczyć wyjście i utrzymanie ceny powyżej 57,33. Jak zatem widać, obecnie jest to dość odległa perspektywa.

ESH20

ESH20

Wczoraj mogliśmy mieć do czynienia z kluczowym momentem jeżeli chodzi o dalsze losy tego instrumentu w najbliższych dniach. Chodzi oczywiście o zanegowanie strefy znajdującej się w okolicy 3312,50. Jak już wspominałem we wczorajszym przygotowaniu, są to okolice górnego ograniczenia miesięcznej strefy równowagi. Z tego też powodu, utrzymywanie się ceny powyżej tego ograniczenia, wspiera scenariusze pro wzrostowe. Wygląda więc na to, że w dalszym ciągu pozostawać będziemy w objęciach rynkowej nierównowagi. Co ciekawe, utrzymywanie się ceny powyżej strefy podażowej 3330,50/3332,50 dodatkowo wspiera dalsze wzrosty. Strefa ta budowana jest bowiem w oparciu o m.in. górne ograniczenie tygodniowej strefy równowagi. W takim wypadku, zachowujemy charakter rynkowej nierównowagi na wszystkich wysokich interwałach.

Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją. Dodatkowo, zapraszam do zapoznania się z cotygodniowymi nagraniami, w których analizuję aktualną sytuację z nieco szerszej perspektywy. Znajdziecie je na moim kanale na YouTube. Poniżej zamieszczam nagranie, w którym omawiałem aktualną sytuację przed obecnym tygodniem:

Powiązane wpisy