9 lipca

Tydzień rozpoczynamy ze sporymi nadziejami na wyrwanie się z marazmu, jaki towarzyszył nam na przestrzeni ostatnich kilku tygodni. Piątkowa sesja przyniosła nam w końcu wybicie z objęć majowej konsolidacji. Jak zwykle w takiej sytuacji, internet pełen jest różnego rodzaju powodów takiego obrotu sprawy. Ja chciałbym jednak przypomnieć, że z naszego punktu widzenia, powody te nie mają najmniejszego znaczenia. Liczy się tylko i wyłącznie fakt, że doszło do wybicia i znajdujemy się obecnie na wyższych poziomach niż miało to miejsce przed tygodniem. Jak w takiej sytuacji powinno wyglądać odpowiednie przygotowanie do sesji?

Analiza techniczna


Za nami wybicie ponad górne ograniczenie majowej konsolidacji. Jak do tej pory, mieliśmy do czynienia z dość silnym impulsem, jaki towarzyszy temu wybiciu. Rynek niemal nieprzerwanie wspina się po kolejnych szczeblach drabinki cenowej. Z technicznego punktu widzenie, przeszliśmy z jednego obszaru konsolidacyjnego (majowy), w drugi (czerwcowy). Wygląda więc na to, że w nadchodzących dniach powinniśmy mieć do czynienia z kolejnymi próbami wybicia ponad okrągłą barierę 2800 punktów. Jest to bez wątpienia jeden z istotniejszych obszarów na najbliższe dni. Wystarczy bowiem przypomnieć, że ostatni raz na dłużej zagościliśmy na poziomach powyżej 2800 na początku obecnego roku. Po przecenie, z którą mieliśmy do czynienia na początku lutego, każda próba powrotu ponad ten silny opór kończyła się niepowodzeniem. Z tego też powodu, zasadnym wydaje się być założenie, że wszystkie oczy skierowane będą w najbliższych dniach na ten właśnie poziom.

Analiza market profile

Przygotowane do sesji: market profile z 9 lipca

Analizując aktualną sytuację z perspektywy market profile, przede wszystkim zwróciłbym uwagę na jedną rzecz – piątkowy obszar single printów (2747,75 – 2756,50). Tym razem nie chodzi mi jednak o fakt, że obszary te lubią być domykane, przed kontynuacją zgodną z początkowym impulsem. Zwracam na to uwagę ponieważ musimy sobie zdawać sprawę, że ewentualne próby zejścia w te rejony mogą być dość gwałtowne, przez co musimy wziąć to pod uwagę odpowiednio zarządzając ryzykiem naszych pozycji. W prawdzie znajdujemy się obecnie kilkadziesiąt punktów powyżej tego rejonu, jednak zawsze warto jest mieć na uwadze tego typu rzeczy.

Kolejną istotnym czynnikiem jest fakt, że po piątkowym wybiciu, tak na prawdę nie mieliśmy okazji przetestować jego faktycznej siły. Wygląda na to, że niedźwiedzie zeszły z drogi bykom, prawdopodobnie wyczekując na swoją okazję na wyższych poziomach. Dlatego też niezwykle ważne będą pierwsze próby przejęcia kontroli przez krótką stronę rynku. Dopiero wówczas poznamy faktyczną siłę piątkowego impulsu oraz będziemy mogli określić szansę na wybicie powyżej silnego wsparcia zlokalizowanego w okolicach 2800.

Ciekawym poziomem przed dzisiejszą sesją wydaje się być również wczorajszy VPOC (2762,50). Znajduje się on w okolicach aktualnego LOD, który to dodatkowo zbudowany jest w oparciu o IB. Istnieje zatem spora szansa na to, że poziom ten zostanie przetestowany w trakcie trwania kasowego.

Plan na dziś

  • wygląda na to, że byki przejęły obecnie inicjatywę, z tego też powodu, na pierwszy plan wysuwają się dzisiaj okazje do zajmowania długich pozycji – jednym z ciekawszych poziomów wydaje się być 2762,50;
  • wciąż starał się będę obserwować reakcję ceny na kluczowych poziomach intraday i rozgrywać je jeżeli pojawią się ku temu odpowiednie okoliczności;
  • pamiętajmy, że piątkowy impuls nie został jeszcze dobrze przetestowany – przy odpowiednim zaangażowaniu ze strony rynkowych niedźwiedzi, korekta w okolice 2747,75 może być niezwykle gwałtowna;
  • pamiętajmy aby podejmować decyzje w oparciu o obiektywne obserwacje!

Kilka poziomów, na które warto zwrócić uwagę:
YL/YH: 2731,25/2766,25
Close: 2762,50
Istotne poziomy: 2747,75/2756,50; 2762,50; 2774,75
S1 (wsparcie): –
R1 (opór): –

Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją.

Powiązane wpisy

2 komentarzy

Komentarze są wyłączone.