Ewidentnie brakuje mi w ostatnim czasie systematyczności oraz powtarzalności. Jak na dłoni widać to przeglądając ostatnie wpisy pojawiające się na blogu. Coraz częstsze przerwy w przygotowaniach, brak kontynuacji cyklu o opcjach, którego kolejny wpis rodzi się obecnie w bólach. Bez dwóch zdań muszę poświęcić trochę czasu na zdiagnozowanie takiego stanu rzeczy oraz wyciągnięcie odpowiednich wniosków. Najłatwiej byłoby to wszystko zrzucić na okres wakacyjny oraz fakt, że nie udało mi się jeszcze złapać odpowiedniego rytmu po powrocie z urlopu. Byłoby to jednak pójściem na skróty, a jak dobrze wiemy taka droga nigdy do niczego dobrego nie może nas doprowadzić. Przynajmniej w świecie tradingu. Pierwszym krokiem musi być zatem powrót do systematyczności, do codziennych wpisów, w których zamieszczał będę swoje przygotowanie do sesji. Szczęśliwie, ostatnie niedociągnięcia z moje strony nie przełożyły się w sposób negatywny na stan rachunku maklerskiego, dlatego dobrze byłoby wprowadzić odpowiednie zmiany, zanim do tego dojdzie.
Analiza techniczna
Jak zatem powinno wyglądać dzisiejsze przygotowanie do sesji? Przede wszystkim, z uwagi na (kolejną) nieobecność na rynku w ostatnich dniach, powinienem się dzisiaj skupić na uważnej obserwacji tego co dzieje się w arkuszu oraz na taśmie. Warto jednak będzie wspierać się kilkoma wskazówkami, jakie uda nam się pozyskać z analizy technicznej. Wszak nigdy nie powinny być one traktowane jak wyrocznia, jednak często pozwalają nam na szersze spojrzenie na aktualną sytuację na rynku. Co jest szczególnie przydatne w sytuacji takiej jak ta, w której znalazłem się obecnie.
Przede wszystkim widzimy, że wczorajsza sesja przyniosła nam dość znaczną korektę, której efektem był powrót w objęcia majowej konsolidacji. Jej ograniczenia możemy wyznaczyć w okolicach poziomów 2745,00 oraz 2698,00. Jak widzimy na powyższym wykresie, nie tylko udało nam się wczoraj znaleźć w opisanym wyżej obszarze. Doszło również do pierwszych, dość nieśmiałych, prób przetestowania jego dolnego wsparcia. Co więcej, wczorajszy ruch wspierany był zauważalnym wzrostem na płaszczyźnie obrotów. Łącząc to wszystko w jedną całość, otrzymujemy obraz znaczącej sesji, która powinna mieć spory wpływ na sposób rozgrywania sesji w kolejnych dniach.
Oczywiście, możemy w tym miejscu poświęcić odrobinę czasu na to, aby przyjrzeć się powodom wczorajszej przeceny. Jednak z mojego punktu widzenia, byłby to stracony czas. Dużo więcej korzyści przyniesie nam bowiem obserwacja wskazówek, jakie napływać będą do nas dzisiaj z arkusza.
Analiza market profile
Co na temat obecnej sytuacji powiem nam market profile? Standardowo już, po takich ruchach jak ten wczorajszy, profile budowane w oparciu o TPO nie sprawdzają się tak dobrze w wyznaczaniu kluczowych poziomów przed kolejną sesją. Zazwyczaj w takich sytuacjach powinno dojść do uspokojenia nastrojów, któremu towarzyszy poszukiwanie nowego obszaru równowagi. Proces ten przebiegać może w różny sposób. Może być on gwałtowny, dzięki czemu dość szybko trafimy na rejon, w którym spekulanci na nowo zaczną obstawiać przeciwne strony rynkowej barykady. Możemy też mieć do czynienia z powolnym procesem, którego efektem będzie skrupulatne testowanie poszczególnych rejonów.
Jak do tej pory, sesja nocna przynosi nam dość spokojny handel, czego efektem jest zbalansowany kształt profilu widoczny na powyższym wykresie. W takim wypadku w pierwszej kolejności skupiłbym się na istotnych poziomach intraday. Jest to dla mnie idealny scenariusz z uwagi na moją kilkudniową nieobecność. Z tego też powodu, dziś na tapecie będę miał takie poziomy jak ONH/ONL, YH/YL, Close/Open oraz VPOC/POC dla sesji nocnej. Każdy moment przyspieszenia handlu (silne impulsy o dużej zmienności, zarówno wzrostowe jak i spadkowe) traktował będę z dużym dystansem stopniowo budując pozycje w ich oparciu. Mam tutaj oczywiście na myśli zmniejszenie clipa, szerszy stop i odpowiednia kontrola ryzyka.
Plan na dziś
- dziś w głównej mierze rozgrywał będę sesję w oparciu o poziomy kreowane intraday. W mojej sytuacji wydaje się to być optymalną strategią przed dzisiejszą sesją;
- w przypadku wystąpienia kolejnych dynamicznych impulsów, starał się będę jak najlepiej kontrolować ryzyko każdej pozycji;
- pamiętajmy aby podejmować decyzje w oparciu o obiektywne obserwacje!
Kilka poziomów, na które warto zwrócić uwagę:
YL/YH – 2700,50/2758,00
Close – 2722,25
Istotne poziomy: –
S1 (wsparcie): –
R1 (opór): –
Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją.
2 komentarzy
Komentarze są wyłączone.