3 lutego

Wygląda na to, że przed nami interesujące 5 dni handlu. Zarówno ropa, jak i (przede wszystkim) ES, znajdują się w kluczowych miejscach. Już w trakcie dzisiejszej sesji możemy poznać pierwsze odpowiedzi na stawiane, wraz z początkiem tygodnia, pytania. Czy uda nam się uklepać dno na ropie? Jak zareagują amerykańskie indeksy na spadki zapoczątkowane w trakcie sesji piątkowej? Czy dane nam będzie w dalszym ciągu handlować w warunkach podwyższonej zmienności? To oczywiście tylko niektóre z nich.

CLH20

Standardowo, zaczniemy dzisiejsze przygotowanie od analizy sytuacji na ropie. W tym przypadku, uwagę należy zwrócić przede wszystkim na dwie najbliższe strefy popytowe. Zgodnie z tym, o czym mówiłem we wczorajszym nagraniu, wyjście nad 52 dolary za baryłkę, może nam otworzyć drogę w kierunku kolejnej strefy podażowej – 53,46/53,61. Jest to strefa budowana w oparciu o kilka punktów odniesienia na wyższych interwałach, m.in. kwartalne i roczne dolne ograniczenia stref równowagi. Jest to bez wątpienia jedno z ważniejszych miejsc na powyższym wykresie.

Co ciekawe, cofając się w kierunku początkowych dni z ubiegłego roku, trafiłem na sesję otwierającą rok 2019. Okazało się, że mamy tu do czynienia z niedomkniętą luką wzrostową! Prawdę mówiąc, chciałbym zobaczyć jak zareagowałaby cena w przypadku zejścia w te rejony. Z jednej strony mamy do czynienia z dość istotnym czynnikiem z perspektywy aukcyjnej teorii rynku. Z drugiej, jest to niezwykle odległy punkt odniesienia. Może zatem warto będzie dołożyć swoją cegiełkę i lekko popchnąć wykres w kierunku strefy 48,57/48,66…

ESH20

W przypadku ES gra toczy się o utrzymanie ceny powyżej strefy 3238,50/3240,50. Jest to strefa budowana w oparciu o dolne ograniczenie kwartalnej strefy równowagi. Jak już zdążyłem wspomnieć we wczorajszym nagraniu, powrót i stabilizacja nad tą strefą, otwiera nam drogę w kierunku okrągłej bariery 3300 punktów. Jednak jest to oczywiście tylko jedna strona indeksowego medalu. Po drugiej mamy fakt, przejścia w okres rynkowej nierównowagi, w sytuacji gdy próby byków zakończą się niepowodzeniem. Wówczas, możemy mieć do czynienia z dość dynamicznymi sesjami spadkowymi, których potencjał wskazuje nawet na okolice 3052. Niech Was nie zmylą naniesione na powyższy wykres strefy popytowe. Żadna z nich nie jest aż tak istotna, jak najbliższa strefa podażowa. Mogą one stanowić jedynie, krótsze lub dłuższe, przystanki na drodze w południowym kierunku.

Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją. Dodatkowo, zapraszam do zapoznania się z cotygodniowymi nagraniami, w których analizuję aktualną sytuację z nieco szerszej perspektywy. Znajdziecie je na moim kanale na YouTube. Poniżej zamieszczam nagranie, w którym omawiałem aktualną sytuację przed obecnym tygodniem: