Pomimo faktu, że wczorajsza sesja zamknęła się w dość wąskim przedziale, nie zabrakło w niej ciekawych okazji. Głównie za sprawą krótkotrwałych impulsów, zarówno wzrostowych, jak i spadkowych. W mojej opinii był to klasyczny przykład sesji rozgrywanej według scenariusza: „sell for buy”. Jak w takim wypadku powinno wyglądać odpowiednie przygotowanie do sesji?
Analiza techniczna
Wczorajsza sesja nie wniosła nam zbyt wiele nowych informacji do ogólnego obrazu aktualnej sytuacji. Po raz kolejny mieliśmy do czynienie z tzw. inside barem, którego znaczenie przytoczyłem w jednym z poprzednich wpisów. Z reguły powinno być to zapowiedziom kontynuacji panującego trendu, jednak jak widzimy na powyższym wykresie, formacja ta została już dzisiaj zanegowana. Biorąc pod uwagę dwukrotne zanegowanie obszaru poniżej poziomu 2552,00 oraz wczorajsze lepsze od oczekiwanych wyniki spółek technologicznych, spodziewać się można powrotu do trendu wzrostowego. Potwierdzeniem dla tych słów są wydarzenie sesji nocnej. Wciąż jednak, wystrzegać należy się fałszywych wybić, które standardowo pojawić się mogą przy wybiciach szczytów z poprzednich dni (jak chociażby HOD z wtorku 2570,25).
Analiza market profile
Po tak dynamicznej sesji jak ta środowa, kolejny dzień przynosi z reguły odrobinę wytchnienia. Wczorajsza sesja jest tego przykładem. Jak widzimy profil wczorajszego handlu jest bardzo zbalansowany i ciężko na jego podstawie wyciągać daleko idące wnioski. To na co zwróciłbym jednak uwagę, to fakt, że udało nam się wczoraj utrzymać powyżej środowego poziomu VPOC (2555,00). W mojej opinii jest to bardzo pozytywny znak dla rynkowych byków.
Profil sesji nocnej jest na razie na tyle chaotyczny i rozciągnięty, że również ciężko będzie pokusić się o ciekawe wnioski w jego oparciu. W tym wypadku ponownie zwróciłbym uwagę na poziom VPOC, tym razem z sesji wtorkowej (2567,75). W prawdzie na powyższym wykresie jeszcze tego nie widać, jednak w momencie pisania dzisiejszego przygotowania, doszło do szybkiego zanegowania obszaru powyżej wspomnianego poziomu. Warto będzie mieć zatem na uwadze kolejne próby podejścia pod ten opór. Profil wtorkowy posiada jeszcze jedną interesującą cechę, mianowicie bad high złożony z dwóch TPO. W tym wypadku również warto będzie uważnie obserwować wydarzenia w okolicach tego właśnie poziomu (2570,25). Kończąc byczy koncert życzeń, należy wspomnieć o aktualnym szczycie hossy, który ustanowiony był w trakcie sesji nocnej. Chyba nie muszę nikomu przypominać, że tego typu rzeczy nie pozostają długo bez kontroli inwestorów zza oceanu.
W kwestii ewentualnej kontynuacji środowych spadków, to kluczowymi poziomami powinny być wspomniany wcześniej VPOC (2555,00) oraz VAL (2546,50).
Plan na dziś
- do dzisiejszej sesji podchodzę z lekko wzrostowym nastawieniem;
- obserwacja poziomów 2567,75 oraz 2570,25 – to tutaj może dojść do wzmożonej aktywności długiej strony rynku, która zaowocować może atakiem na historyczne szczyty;
- uwaga na fałszywe wybicia – mam nadzieję, że każdy pamięta schemat typowego head fake’u.
Kilka poziomów, na które warto zwrócić uwagę:
YL/YH – 2555,50/ 2564,75
Close – 2562,25
Istotne poziomy: 2555,50; 2567,75; 2570,25
S1 (wsparcie) – 2534,50
R1 (opór) – 2583,75
Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją.