Wczorajsza sesja przyniosła nam ostudzenie nastrojów na płaszczyźnie zmienności. Sesja kasowa zamknęła się w dość standardowym przedziale 10 punktów. Na rynku można było zauważyć pewnego rodzaju wyczekiwanie. Czym mogło to być to spowodowane? Z pewnością nie bez znaczenia są dzisiejsze rolki. Przed nami bowiem ostatni dzień handlu na kontraktach grudniowych. Jak w takim wypadku powinno wyglądać odpowiednie przygotowanie do sesji?
Analiza techniczna
Obserwując wczorajsze zmagania, naszą uwagę mogły zwrócić dwie rzeczy. Po pierwsze, odbicie od wsparcia zlokalizowanego w okolicach 2620,00. Po drugie, akumulacja krótkich pozycji w okolicach 2632,00. Jak więc widzimy, handel ograniczony był wczoraj do dość wąskiego przedziału, co znalazło swoje odbicie zarówno w wypracowanych obrotach, oraz panującej zmienności.
Pozostając jednak na chwilę przy zmienności. Rzeczą, na którą nie zwróciłem do tej pory uwagi, a która na taką z pewnością zasługuje, jest panująca obecnie płynność. Jeszcze nie tak dawno, każdy z poziomów na drabince ES obfitował w zlecenia przekraczające 1000 kontraktów. Oczywiście pokryło się to z okresem, w którym zasięg ruchów dla poszczególnych sesji nie mógł być odbierany w korzystnych kategoriach. Od kilku sesji możemy jednak zauważyć znaczącą zmianę na tej płaszczyźnie. Płynność na poszczególnych stopniach rynkowej drabinki znajduje się obecnie na poziomach zbliżonych do 500 kontraktów. Dużo rzadziej spotykamy się z wartościami przekraczającymi barierę tysiąca. Bez wątpienia jest to dobry znak z perspektywy odpowiedniej zmienności przekładającej się bezpośrednio na zasięg ruchów kreowanych intraday. Widzimy zatem, że rynek dostał zielone światło do tego, aby w odrobinę mniej kontrolowany sposób odnaleźć nowy obszar równowagi. Warto jest zatem skorzystać z tej okazji, zanim znowu ladder przybierze na wadze.
Analiza market profile
Analizując aktualną sytuację z perspektywy market profile, zwróciłbym uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze, budowa wczorajszego LOD. Jak widzimy, mieliśmy wczoraj do czynienia z niezwykle dynamicznym zanegowaniem poziomów poniżej 2622,00. Pokrywa się to w dużej mierze, z tym o czym pisałem we wczorajszym przygotowaniu. Otóż okolice poziomu 2620,00 posłużyły nam za strefę akumulacji długich pozycji podczas trwającego do piątku, impulsu wzrostowego. Jak więc widzimy, osoby, które zdecydowały się wejść w interakcję z rynkiem na tych poziomach, prawdopodobnie wciąż nie pozbyli się w całości swoich długich pozycji i gotowi są na ich obronę.
Po drugie, sposób w jaki rozgrywany był wczoraj wtorkowy VAL. Był to kolejny z poziomów na jaki zwracałem uwagę. Tutaj również mogliśmy zauważyć ewidentną obronę utrzymywanych pozycji, tym razem jednak w wykonaniu rynkowych niedźwiedzi. Ostatnie godziny handlu przyniosły nam iceberga na poziomie 2632,25, na którego złożyło się ponad 4000 kontraktów. Jest to bez wątpienia wartość, obok której nie możemy przejść obojętnie. Warto będzie obserwować arkusz w poszukiwaniu progu bólu dla krótkich pozycji zajętych na tym poziomie. Co ciekawe, sesja nocna przyniosła nam już dość dynamiczne wybicie ponad ten opór, po którym nastąpiła stabilizacja. Ostatnie godziny handlu otworzyły nam zatem drogę do powrotu na wzrostową ścieżkę. Poziomy, o których pisałem wczoraj wciąż pozostają jednak w grze.
Plan na dziś
- do dzisiejszej sesji podchodzę bez z góry określonego nastawienia;
- obserwacja wydarzeń w przypadku ewentualnego zejścia w okolice 2632,00 – to tutaj powinny rozegrać się losy dzisiejszej sesji, co bez wątpienia warto będzie wykorzystać do zajęcia pozycji;
- dziś ostatni dzień handlu na grudniowych kontraktach. Jednym z możliwych scenariuszy jest spokojna sesja o wąskim zasięgu. Nie przykładałbym również aż tak dużego znaczenia do pojawiających się na taśmie dużych zleceń. Mogą być one jedynie efektem rolowania pozycji na kontrakty marcowe;
- pamiętajmy, aby podejmować decyzje w oparciu o obiektywne obserwacje!
Kilka poziomów, na które warto zwrócić uwagę:
YL/YH – 2620,00/ 2634,50
Close – 2631,50
Istotne poziomy: 2620,00; 2632,00;
S1 (wsparcie) – 2610,00
R1 (opór) – 2665,25
Wszystkie dotychczasowe posty z tego cyklu znaleźć można na odrębnej stronie – Przed sesją.